Wisior z FIOLETOWEGO FLUORYTU
Właśnie dzisiaj nauczyłam się dzięki Dianie Art wrzucać banerek na pasku bocznym bloga. Kilka razy do tego podchodziłam i nijak misię nie udawało, a tu proszę - dziękuję Diano za wytłumaczenie jakie to proste:-)
No i w związku z moim małym sukcesem na blogu postanowiłam wziąć udział w cyklicznych kolorkach u Danutki!
A, że fioletowy jest akurat od kilku lat moim ulubionym kolorem (wcześniej był zielony), to nie mogłam nie podjąć takiego wyzwania.
W pracy mam fioletowy kubek i jak tak sobie maszeruję z tym kubkiem po firmie to często słyszę pytanie "Czy kubki dobierasz do sukienki, czy sukienki do kubka?"
I banerek tematyczny:
http://danutka38.blogspot.com/2015/04/cykliczne-kolorki-kwiecien.html

A teraz garść informacji na temat bohatera tematu - Fluorytu:
Fluoryt
Grupa: kamień szlachetny z gromady halogenków
Barwa: zielona, fioletowa, niebieska, turkusowa, żółta, różowa, brązowa, zielono-fioletowa, wielobarwny
Wzór chemiczny: CaF2 (fluorek wapnia)
Połysk: szklisty
Układ krystalograficzny: regularny, kryształy sześcienne oraz ośmiościenne
Twardość w skali Mohsa: 4
Gęstość: 3,1-3,2 g/cm³
Łupliwość: doskonała, czterokierunkowa
Przełam: muszlowy, łuskowy
Pochodzenie: pegmatyty, utwory hydrotermalne
Występowanie: Chiny, Mongolia, Pakistan, USA (Colorado, Kentucky, New Hampshire, Tennessee, New York, Illinois), Kanada, Meksyk, Peru, Argentyna, Kolumbia, Namibia, RPA, Rosja, Kazachstan, Tadżykistan, Anglia, Hiszpania, Niemcy, Czechy, Norwegia, Francja, Włochy, Szwajcaria, Rumunia, Polska.
Pielęgnacja i środki ostrożności: Fluoryt należy czyścić pod bieżącą wodą, następnie wystawić na kilka minut na działanie promieni słonecznych, by odzyskał swoją energię. Jest wrażliwy na zmiany temperatury. Uwaga! Fluoryt jest bardzo kruchy i miękki, należy obchodzić się z nim ostrożnie.
Barwa: zielona, fioletowa, niebieska, turkusowa, żółta, różowa, brązowa, zielono-fioletowa, wielobarwny
Wzór chemiczny: CaF2 (fluorek wapnia)
Połysk: szklisty
Układ krystalograficzny: regularny, kryształy sześcienne oraz ośmiościenne
Twardość w skali Mohsa: 4
Gęstość: 3,1-3,2 g/cm³
Łupliwość: doskonała, czterokierunkowa
Przełam: muszlowy, łuskowy
Pochodzenie: pegmatyty, utwory hydrotermalne
Występowanie: Chiny, Mongolia, Pakistan, USA (Colorado, Kentucky, New Hampshire, Tennessee, New York, Illinois), Kanada, Meksyk, Peru, Argentyna, Kolumbia, Namibia, RPA, Rosja, Kazachstan, Tadżykistan, Anglia, Hiszpania, Niemcy, Czechy, Norwegia, Francja, Włochy, Szwajcaria, Rumunia, Polska.
Pielęgnacja i środki ostrożności: Fluoryt należy czyścić pod bieżącą wodą, następnie wystawić na kilka minut na działanie promieni słonecznych, by odzyskał swoją energię. Jest wrażliwy na zmiany temperatury. Uwaga! Fluoryt jest bardzo kruchy i miękki, należy obchodzić się z nim ostrożnie.
Opis:
Fluoryt t
o jeden z najpopularniejszych minerałów na Ziemi występujący w dużej
gamie odmian kolorystycznych. Pod względem chemicznym jest fluorkiem
wapnia. Jego kryształy pod wpływem promieni nadfioletowych wykazują dużą
zdolność do fluorescencji czyli świecenia w intensywnie niebieskim
kolorze. Dwie najbardziej powszechne barwy fluorytu to zielona i
fioletowa, ich połączenie daje kolor turkusowy przypominający barwę
tropikalnych mórz. Inne barwy, w których spotykany jest Fluoryt to
żółta, różowa, czerwona i niebieska. Wszystkie mają szklisty połysk,
przezroczysty lub lekko przeświecający.
Fluoryt jest źródłem fluoru używanego min. do produkcji teflonu, fluorowania wody pitnej czy produkcji past do zębów z fluorkiem sodu.
Nazwa Fluorytu pochodzi od łacińskigo słowa „fleure” czyli „płynąć” nawiązując do wykorzystywania go w produkcji topnika stosowanego do otrzymywania metalicznego glinu. Od jego nazwy pochodzi słowo „fluorescencja” - oznaczające jeden z rodzajów luminescencji czyli zjawisko emitowania światła przez wzbudzony atom lub cząsteczkę.
Fluoryt jest źródłem fluoru używanego min. do produkcji teflonu, fluorowania wody pitnej czy produkcji past do zębów z fluorkiem sodu.
Nazwa Fluorytu pochodzi od łacińskigo słowa „fleure” czyli „płynąć” nawiązując do wykorzystywania go w produkcji topnika stosowanego do otrzymywania metalicznego glinu. Od jego nazwy pochodzi słowo „fluorescencja” - oznaczające jeden z rodzajów luminescencji czyli zjawisko emitowania światła przez wzbudzony atom lub cząsteczkę.
Właściwości:
Fluoryt nazwany jest "Kamieniem Geniuszy". Wykazuje właściwości
wytwarzania energii z wody generując procesy przemiany materii i
oczyszczania organizmu z toksyn. Oddziałuje w ten sposób przede
wszystkim na komórki mózgu i procesy myślowe. Skutecznie oczyszcza
przeciążony system nerwowy, podwyższa zdolność przyswajania nowych
informacji, pogłębia koncentrację i analizę przyczynowo-skutkową faktów.
Pomaga w rozumieniu rzeczy, które do końca nie są możliwe do
udowodnienia empirycznie. Rozbudza zatem intuicję i „przeczucia”, za
którymi warto podążać. W ten sposób Fluoryt sprzyja głębokiemu
uwolnieniu umysłu od zbędnych myśli i pozwala na odpoczynek od
nieustannej pracy, którą wykonuje nasz mózg w postaci kontrolowania
wszystkiego dookoła. Momenty, w których umysł jest głęboko odprężony
sprzyjają swobodnej pracy ośrodka uczuć, który wspiera pragmatyzm umysłu
dodając do niego pierwiastek inteligencji emocjonalnej. Ułatwia to
głębszy wgląd w wydarzenia, łatwiejsze pokonywanie trudności dnia
codziennego, podejmowanie decyzji zgodnych z naszymi wewnętrznymi
przekonaniami i jednocześnie takich, które nie ranią innych osób.
Fluoryt wg medycyny niekonwencjonalnej:
• Chroni przed chorobami zęby, układ kostny i kręgosłup.
• Korzystnie wpływa na stan zdrowia ludzi z artretyzmem i reumatyzmem.
• Bywa wykorzystywany do leczenia nowotworów wątroby i płuc.
• Poprawia fizyczną kondycję, wzmacnia organizm i jego układ nerwowy.
• Usprawnia pracę mózgu, niweluje skutki przeciążenia systemu nerwowego, stresu i przepracowania.
Fluoryt wg medycyny niekonwencjonalnej:
• Chroni przed chorobami zęby, układ kostny i kręgosłup.
• Korzystnie wpływa na stan zdrowia ludzi z artretyzmem i reumatyzmem.
• Bywa wykorzystywany do leczenia nowotworów wątroby i płuc.
• Poprawia fizyczną kondycję, wzmacnia organizm i jego układ nerwowy.
• Usprawnia pracę mózgu, niweluje skutki przeciążenia systemu nerwowego, stresu i przepracowania.
źródło: http://pasion.com.pl/pl/kamienie/33-fluoryt
Piękny wisiorek pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńPięknie dziękuję :-)
OdpowiedzUsuńPięknie oprawiony kamień :) Wisior wygląda bardzo elegancko :)
OdpowiedzUsuńCały czas uczę się i próbuję dojść do perfekcji takiej jakbym chciała :-)
OdpowiedzUsuńPiękny wisiorek :) Dziękuję również za informacje dotyczące tego pięknego kamienia :)
OdpowiedzUsuńFajnie, ze przyłączyłaś się do zabawy
Pozdrawiam Alina
Ładny i ciekawy wisiorek :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękny kamień i wiele ciekawostek o nim a twoja praca przepiękna ,podziwiam zdolnośći pozdrowienia ;-)
OdpowiedzUsuńKamień naprawdę imponujący ,a po oprawieniu jeszcze ładniej się prezentuje
OdpowiedzUsuńnosiłabym! : )))
OdpowiedzUsuńPrzepiękny :-)
OdpowiedzUsuńCudeńko!!!!!!!! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWitam Cię serdecznie w zabawie u Danusi:) Cieszę się, że dołączyłaś do grona Artystek Kolorystek . Mam nadzieję, że zostaniesz z nami jak najdłużej i będziesz się świetnie bawić razem z nami.
OdpowiedzUsuńMiałabym prośbę, abyś dokładnie zapoznała się z regulaminem zabawy i uzupełniła pościk o informację na temat Twojego stosunku do kolorku fioletowego. Wiele osób zapomina o tym na początku ;) A mnie szkoda byłoby, gdyby Twojej pracy nie było w zabawie. Fluoryt pięknie "ubrałaś" - wspaniale wygląda:)
Pozdrawiam serdecznie :) Kasia
Przyznaję bez bicia nie doczytałam regulaminu, ale już uzupełniłam mój błąd i mam nadzieję, że będzie wszystko OK.
UsuńWitaj, wisior jest piękna ja osobiście bardzo lubię kamienie szlachetne w niebanalnej oprawie a fluoryt ma wiele ciekawych form i właściwości:) pozdrawiam cieplutko i miłej niedzieli Ci życzę:)
OdpowiedzUsuńtakiego wykładu u nas jeszcze nie było, a szkoda, bo zawsze fajnie jest dowiedzieć sie czegoś nowego:)
OdpowiedzUsuńZawsze jak wprowadzam nowy kamień staram się napisać przynajmniej minimum informacji na jego temat - w końcu to kamienie były pierwsze, a biżuteria to tylko sposób na noszenie ich przy sobie:-)
UsuńNiesamowity wisior!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
cudo, zapraszam na wyzwanie kwiatowe http://kreatywnybazarek.blogspot.com/2015/04/kwietniowe-wyzwanie-kwiatowe.html
OdpowiedzUsuńPiękny wisior ;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny,ta oprawa jest niesamowita,patrzę,patrzę i nie mogę oczu oderwać
OdpowiedzUsuńPrzepiękny wisiorek, bardzo podoba mi się ta technika tworzenia biżuterii:)
OdpowiedzUsuńTą technikę wymusiły na mnie same kamienie - no bo jak nosić przy sobie kamień kiedy się nie ma kieszeni, a kamień nie ma dziurki:-)
UsuńŚliczny jest, bardzo ciekawa oprawa :)
OdpowiedzUsuńPiękny kamień w pięknej oprawie. Cieplutko pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSuper wisior:)
OdpowiedzUsuńPiękny wisior
OdpowiedzUsuńWisior w moim stylu! Bardzo lubię kamienie naturalne, każda praca nabiera od razu szlachetności!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam :-)
Rewelacja ten wisior. Kamień jak najbardziej dla mnie wskazany, wszak jestem reumatykiem, nie z wyboru, a z zrządzenia losu. Taki wykład techniczny bardzo uważnie przeczytałam, by móc zachwycać się tą biżuterią.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko, wiosenne.)
OdpowiedzUsuńPo pierwsze witam w zabawie,miło że jesteś .
To się nazywa prezentacja pracy i materiału z jakiego powstała na 6 .
Tyle wiedzy i do tego śliczny ten wisior,same ochy z mej strony.
Zapraszam na kolejny kolorek w maju,chyba nie odmówisz organizatorce.
Pozdrawiam cieplutko
Danutka:)
Organizatorce w żadnym wypadku nie odmówię :-) A w moich kamykowych zasobach jest tak kolorowo, że myślę sprostać każdemu kolorowemu miesiącowi. Myślę, że moje kryształy mnie nie zawiodą w tej kwestii. Jeśli zawiodą to moje dłonie z ADHD wymyślą jakąś inną kolorową niespodziankę:-)
UsuńPozdrawiam serdzecznie
Agnieszka
piękne cacko!
OdpowiedzUsuńa naturalne kamyki kocham :-)
Bardzo dziękuję wszystkim za tak miłe słowa - to mnie zagrzewa do dalszej pracy!
OdpowiedzUsuńJest piękny ... cóż więcej można napisać . Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNiezwykły kamień i wspaniała oprawa ;)
OdpowiedzUsuńŚliczny kamień, a Ty go jeszcze pięknie oprawiłaś, ach... :)
OdpowiedzUsuńBardzo elegancki. Przebija z tego kamienia niezwykła moc. Pieknie oprawiony :)
OdpowiedzUsuńPięknie oprawiony fluoryt, tak ślicznie się komponuje ta oprawa z kamieniem :)
OdpowiedzUsuńByłam w kopalni, gdzie także wydobywano fluoryt - te ściany były niesamowite i niestety, żadne zdjęcie nie oddało ich uroku...
Oj tak! kamieniołom trzeba zobaczyć na żywo. Szara skała upstrzona błyszczącymi kryształami, a jeszcze jak świeci słońce..... We wcześniejszym poście pokazałam zdjęcia tego niesamowitego zjawiska- niestety na zdjęciu w ogóle tego nie widać, tych iskier i kolorów.
UsuńPiękny ten fluoryt! I w dodatku oprawiony w mojej ulubionej technice :) Widzę, że lubisz kamyczki i druciki, to tak jak ja :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Fantastyczny wisior! :) Kamień jest przepięknie obleczony przez Ciebie, w bardzo misterny sposób! :)
OdpowiedzUsuńpodziwiam, bo to jedna z moich ulubionych technik i pozdrawiam!
Nie ukrywam moje też! Bardzo mnie kręci kręcenie druta :-)
Usuńcudeńko
OdpowiedzUsuńPiękny wisior:) W pierwszej chwili myślałam, że to ametyst. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńNo taki właśnie z niego cudak, że udaje ametyst - tyle ma w sobie fioletu!
UsuńŚliczny kamyczek i pięknie oprawiony
OdpowiedzUsuńCoś czuje ,że Malachit dostanie wsparcie w postaci Fluorytu , bo moje biedne plecy wołają o pomstę do nieba .pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękny wisior, wire wrapping bardzo mi się podoba, ale wiem, ile pracy wymaga, tym bardziej podziwiam.
OdpowiedzUsuńPiękna praca, ta technika to dla mnie czarna magia więc mogę tylko patrzeć i podziwiać :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że jakbyś spróbowała to okazałoby się nie aż takie czarne:-)
UsuńPiękny kamień w równie pięknej oprawie. Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńPięknie oprawiony kamień...fantastycznie i gustownie zrobiona zawieszka
OdpowiedzUsuńOj, podoba mi się! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMiło mi, że się podoba :-)
OdpowiedzUsuńAle cudo !!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Przepiękny wisiorek! Ja też uwielbiam fiolety, a fluoryt jest pięknym kamieniem! Próbowałam go używać w moich sutaszowych pracach, ale często przez brak przejrzystości i światła nieco tracił na urodzie...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie na sutasz-agi.blogspot.com! :-)
Ciekawych rzeczy się dowiedziałam. Dziękuję:) Wisior przepiękny !
OdpowiedzUsuńNiezwykły wisior, budzi podziw. :)
OdpowiedzUsuńPiękny wisiorek, z cudnym kamieniem. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudownie oprawiony kamień,wygląda wspaniale .Pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńFiolet wraz ze srebrem pasuje jak ulał :-) Piękny wisior!
OdpowiedzUsuńNieśmiało zapraszam do siebie:
Biżuteria z miedzi i nie tylko
pozdrawiam cieplutko