Dzisiaj chcę pokazać wisior z Bawolego Oka który nazwałam "Ziarenko Kawy"
Zarówno kształt jak i kolor tego pięknego Bawolego Oka do złudzenia przypominał ziarenko kawy.
Dodatkowo "Ziarenko" oplotłam drutem posrebrzanym w kształcie gałązki kawowca z listkiem.
Wisior zrobiłam specjalnie na wyzwanie Turkusowego Hamaku - "KAWA"
A teraz chcę go pokazać w Linkowym Party 2 u Diany
http://divianaart.blogspot.com/2015/04/linkowe-party-2.html
I jak zwykle garść informacji na temat "Ziarenka"
Bawole
Oko
Kwarcowe bawole oko – czerwonobrunatna lub
brunatna , nieprzezroczysta odmiana kwarcu, która wykazuje optyczny efekt
kociego oka w postaci przemieszczającej się, pasowej migotliwości.
Efekt ten wywołują włókniste wrostki silnie
utlenionego krokidolitu
, rzadziej crossytu,
czy tremolitu.
W kwarcowym bawolim oku minerały te zostały zastąpione przez tlenki i wodorotlenki
żelaza – głównie hematytu
i goethytu.
Kwarcowe bawole oko współwystępuje zazwyczaj z
kwarcowym tygrysim okiem, od którego jest jednak znacznie rzadziej spotykane.
Jeśli chodzi o
materialny aspekt życia ma podobne właściwości jak tygrysie, ale, jakby to
powiedzieć – jest bardziej „bycze”, bardziej stawia na „mieć”, przyciąga
bogactwo materialne, umacnia, stabilizuje bądź je ochrania. Jeśli zaś ktoś nie
ma widoków na bycie bogatym umożliwia mu dopasowanie się do zmiennych warunków,
daje poczucie bezpieczeństwa (co jest bardzo ważne, jak się jest biednym).
Wzmacnia wytrwałość, skupienie i wycisza zbyt wybujały temperament, w ogóle
obdarza energią typu byczego: spokojną, cierpliwą, skoncentrowaną na celu który
chce się osiągnąć i niewzruszoną, pozytywnie upartą. W terapii używany przy
przeziębieniach, bronchicie, astmie, wspomaga leczenie chronicznych chorób,
reumatyzmu, dolegliwości trawiennych spowodowanych obżarstwem lub emocjami a
konkretnie na boleści i
niestrawność. Zresztą podobnie działają
niektóre kamienie w różnych odcieniach żółci, zielonego bądź niebieskiego, w
zależności czym te dolegliwości są spowodowane, czasami łączy się je.
Podziwiam biżuterię wykonaną tą techniką, jak dla mnie to "wyższa szkoła jazdy". Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńFantastyczny!
OdpowiedzUsuńPiękny wisior faktycznie wygląda jak ziarno kawy,a do tego jest w ślicznym kolorze pozdrawiam cieplutko :-)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńtakie cacka lubię :-)
OdpowiedzUsuń